Synology to dla większości…

Synology to dla większości synonim świetnego NAS i rozwiązań do backup, przechowywania danych na rynku konsumenckim i nie tylko.
Otóż niestety to również synonim tandety i sprzętu który umiera tuż po okresie gwarancji a serwis producenta stwierdza tylko żeby kupić sobie nowe urządzenie 🙂

Dziś krótka fotorelacja z naprawy martwego synology ds1815+ który nie włącza się, nie reaguje na włącznik zupełnie, za to pomaga podłączenie zwykłego zasilacza ATX
Myślicie pestka, trzeba wymienić zasilacz!
Nowy zasilacz tylko 600 zł i to nie pomoże za wiele, bowiem uszkodzenie jest na płycie głównej. Konkretnie błąd projektu pcb/elementów w torze sygnału PS_ON kory uruchamia zasilacz.
Przegrzewa się tranzystor przez co oryginalny zasilacz nie wystartuje.

Drugi problem konstrukcji opartych o Cpu intela to sławny rezystor 100 OHm
Tego do końca nie rozumiem co się odjaniepawlilo ale jak sprzęt padnie to pomaga wlutowaniu stuomowego rezystor w płytę główna w linie sygnałów cpu – fix by synology heh

Wykonałem oba fixy bez wymiany zasilcza, sprzęt wraca do życia.
Jakie są wasze doświadczenia z tymi urządzeniami? Mnie przeszła chęć na kupno synology, wole coś poskładać nie martwić się takimi ficzerami

Więcej zdjęć w komentarzach

#nas #synology #siecikomputerowe #komputery #backup #elektronika #ciekawostki