No cóż, stało się to co się chyba stać musiało, tylko pandemia przyspieszyła ten proces. Mimo to smutno mi, ponieważ Cd Action towarzyszyło mi od małego (~2008). Problemy z jakością, nieco zbyt nachalny skręt ideologiczny, ogólne zamarcie prasy, czy ostatecznie zmiana polityki wydawnictw, przez co niezbyt chcieli oferować licencje do pisma. To myślę, że położyło to pismo. A na zdjęciu mój ulubiony numer, jeśli chodzi o pełne wersje właśnie. 04/2017. Nawet jeśli wtedy brali wszystko jak leci od Ubisoftu, to na jakość gierek narzekać było ciężko. Far Cry 3 przeszedłem dwukrotnie.
#cdaction #komputery #gry #czasopisma