Na początku lat 2000 miałem…

Na początku lat 2000 miałem swój pierwszy komputer, w którym psuł mi się czytnik CD-ROM. Tate kupił nowy chyba ze 2 razy, ale potem już głupio mi było prosić, bo mieliśmy mało pieniędzy, wiec po co było jeszcze obciążać rodziców głupotami. Wściekłem się jednego dnia jak mielił płytę przez kilka minut i nie potrafił jej odczytać, wyciągnąłem go z obudowy i jebłem o podłogę. Potem mi przeszło, wsadziłem go z powrotem do komputera i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu okazało się, że działa xD Od tego momentu miałem na gnoja patent, który z powodzeniem zastosowałem jeszcze kilkanaście razy, aż do momentu, gdy chyba rzuciłem za mocno i coś się w środku oberwało. Taki był ze mnie mechanik xD
#komputery #it #coolstory #wspomnienia